czwartek, 9 października 2014

Złombol 2014 dzień pierwszy 13 września - start z Katowic.

    Dnia 13 września 2014 wyruszamy wraz z czterysta załogami z Katowic do Lloret de Mar w Hiszpanii.
Na starcie tradycyjnie stres, ogólny chaos, odgłosy pracujących silników, zapach spalin...
Tegoroczna edycja to dla naszej załogi już trzeci Złombol, po upalnej Grecji, zimnej Norwegii ruszamy do słonecznej Hiszpanii z bagażem doświadczeń i nowym kolegą Arkiem.
Nasz załogant Damian startuje swoim Polonezem, a jego załoga nosi nawę iCAROs.
Lataj kolego nisko i powoli....
No dobrze ruszamy z Katowi do Włoch, przez Czechy, Austrię do miejscowości Grado, gdzie jest drugi oficjalny kamping tegorocznej trasy. Podczas etapu do Włoch towarzyszyły nam załogi "Pomożemy" (fiat 125p), autoOszołomy(Polonez Caro), ekipa Czas Zapłonów która również jechała Fiatem 125p.









czwartek, 4 września 2014

Kolejny Darczyńca.

            Do grona naszych Darczyńców dołączyła firma "Infosafe - ubezpieczenia". Jeden z naszych niezmiennych Darczyńców od początku naszego uczestnictwa w Złombolu. Dziękujemy w imieniu własnym i dzieciaków.
www.infosafe.com.pl

niedziela, 24 sierpnia 2014

GPS na pokładzie Czerwonego

Nasz polonez został wyposażony w lokalizatora GPS dzięki firmie t-matic system http://www.t-matic.com.pl/
A naszą trasę podczas ZŁOMBOLu można śledzić pod tym adresem:
http://zlombol.t-matic.com/

19 dni do startu...

Do startu Złombolu zostało już mniej niż trzy tygodnie, a my nie mamy dobrych wieści. Podczas naszego wyjazdu na zlot Polskiego Fiata na Węgry w Tihany nasz nowy lepszy silnik zaczął niedomagać, coś się mu dolega i do końca nie wiadomo co... Stracił moc i na górskich podjazdach ledwo zipie....
No ale załoga się nie poddaje  i o to mamy na niecałe trzy tygodnie przed startem nasz stary silnik, na którym przejechaliśmy Bałkany i Skandynawię po remoncie kapitalnym.
Wczoraj silnik został poskładany u Chopów z Borewicza https://www.facebook.com/CHOPYteam za co bardzo dziekujemy.
Ale wróćmy do początku... Węgry trasa złombolu 2012  nasz Polonez jedzie, ale mógłby nieco żwawiej i z ochotą... Po krótkiej burzy mózgów z kolegami z Załogi Tarpaniątka i pomocą "speców" do FSO szybko się decydujemy na remont silnika, a co....
Głowicę dostaliśmy od naszego załoganta Damiana Karwota, poszła do sprawdzenia i pełnej regeneracji, nasz stary blok został oddany do planowania  i czyszczenia cylindrów. Kupiliśmy nowe nominalne tłoki, pierścienie i komplet panewek głównych i korbowodowych. Tak wiec mamy nowiutki silnik zostało tylko zrobić podmianę w komorze i wstępnie dotrzeć nowy silnik.

















niedziela, 3 sierpnia 2014

Cicho żukiem....

Z cyklu kwiatki forum Złombolu:
Grzmiący Rydwan: " A w Monaco przemknę cicho i dyskretnie :) "
Załoga Tarpaniątka: "Żukiem? :D "

Kolejny Darczyńca :)

Tradycyjnie jak co roku od trzech lat jedzie z nami jako Darczyńca
Żorski Klub Fotografii KADR!
Dziękujemy w imieniu dzieciaków. Liczymy na fotorelację ze startu Złombolu we wrześniu.



sobota, 2 sierpnia 2014

Walka z czasem...

W miniony weekend pojechliśmy na Międzynarodowy Zlot Polskiego Fiata 125p do Tihany na Węgry.
Niestety silnik, który wymienialiśmy jesienią ubiegłego roku odmówił współpracy i nasz Polonez poruszał się jak przysłowiowy żółw...
Dlatego na miesiąc przed startem decydujemy się na "mały" remont starego silnika i wymianę przed startem Złombolu.
Obecnie stary sinik został rozebrany i  wyczyszczony, głowicę z silnika 1.6 którą dostaliśmy od ekipy  iCAROs (ekipa Damiana Karwota, który jechał z nami do Grecji i Norwegii w tym roku jedzie swoim Polonezem) została oddana do sprawdzenia szczelności i będzie regenerowana.
Jeszcze istnieje możliwość dostania bloku z silnika 1600 i być może w komorze silnika Czerwonego wyląduje zdrowe serducho 1600, czas pokaże....






Serdecznie dziękujemy Organizatorom zlotu w Tihany za miłe przyjęcie i gościnę, było warto pojechać nawet Czerwonym Żółwiem :)




 

sobota, 28 czerwca 2014

czwartek, 19 czerwca 2014

Wygłuszamy samochód.

Nadszedł czas, aby nieco wyciszyć samochód od środka. Już długo się przymierzałem do naprawy(wymiany silniczka wentylatora nagrzewnicy, przy wstępnych oględzinach podłogi od strony pasażera pojawiła się wilgoć pod wygłuszeniem wiec na 80 % cieknie nagrzewnica i będziemy ją wymieniać przy okazji.
Wczoraj w  samochodzie zostały zdemontowane fotele i cała podłoga, moim oczom ukazała się zdrowa w 95 % podłoga, co bardzo cieszy jak na 23 letni samochód.
W sobotę zaczynamy wygłuszać matami firmy StandartPlast GOLD matą butylowa 3 mm oraz pianką kauczukową 9 mm. Na razie czekają nas prace porządkowe.  W podłodze samochodu jest jedno wgniecenie, które trzeba naprawić i mamy nadzieję że nie będzie trzeba spawać. 
Odwiedziliśmy też firmę Fugazi w Krakowie, gdzie nam zamontowano nowy parownik. We wtorek odbył się tam Złombol Day pojawiło się kilka samochodów złombolowych i miło spędziliśmy czas.

Złombol Day w Fugazi u KantyNa Złombol:












Prace przy Czerwonym - wygłuszanie samochodu: