niedziela, 24 sierpnia 2014

GPS na pokładzie Czerwonego

Nasz polonez został wyposażony w lokalizatora GPS dzięki firmie t-matic system http://www.t-matic.com.pl/
A naszą trasę podczas ZŁOMBOLu można śledzić pod tym adresem:
http://zlombol.t-matic.com/

19 dni do startu...

Do startu Złombolu zostało już mniej niż trzy tygodnie, a my nie mamy dobrych wieści. Podczas naszego wyjazdu na zlot Polskiego Fiata na Węgry w Tihany nasz nowy lepszy silnik zaczął niedomagać, coś się mu dolega i do końca nie wiadomo co... Stracił moc i na górskich podjazdach ledwo zipie....
No ale załoga się nie poddaje  i o to mamy na niecałe trzy tygodnie przed startem nasz stary silnik, na którym przejechaliśmy Bałkany i Skandynawię po remoncie kapitalnym.
Wczoraj silnik został poskładany u Chopów z Borewicza https://www.facebook.com/CHOPYteam za co bardzo dziekujemy.
Ale wróćmy do początku... Węgry trasa złombolu 2012  nasz Polonez jedzie, ale mógłby nieco żwawiej i z ochotą... Po krótkiej burzy mózgów z kolegami z Załogi Tarpaniątka i pomocą "speców" do FSO szybko się decydujemy na remont silnika, a co....
Głowicę dostaliśmy od naszego załoganta Damiana Karwota, poszła do sprawdzenia i pełnej regeneracji, nasz stary blok został oddany do planowania  i czyszczenia cylindrów. Kupiliśmy nowe nominalne tłoki, pierścienie i komplet panewek głównych i korbowodowych. Tak wiec mamy nowiutki silnik zostało tylko zrobić podmianę w komorze i wstępnie dotrzeć nowy silnik.

















niedziela, 3 sierpnia 2014

Cicho żukiem....

Z cyklu kwiatki forum Złombolu:
Grzmiący Rydwan: " A w Monaco przemknę cicho i dyskretnie :) "
Załoga Tarpaniątka: "Żukiem? :D "

Kolejny Darczyńca :)

Tradycyjnie jak co roku od trzech lat jedzie z nami jako Darczyńca
Żorski Klub Fotografii KADR!
Dziękujemy w imieniu dzieciaków. Liczymy na fotorelację ze startu Złombolu we wrześniu.



sobota, 2 sierpnia 2014

Walka z czasem...

W miniony weekend pojechliśmy na Międzynarodowy Zlot Polskiego Fiata 125p do Tihany na Węgry.
Niestety silnik, który wymienialiśmy jesienią ubiegłego roku odmówił współpracy i nasz Polonez poruszał się jak przysłowiowy żółw...
Dlatego na miesiąc przed startem decydujemy się na "mały" remont starego silnika i wymianę przed startem Złombolu.
Obecnie stary sinik został rozebrany i  wyczyszczony, głowicę z silnika 1.6 którą dostaliśmy od ekipy  iCAROs (ekipa Damiana Karwota, który jechał z nami do Grecji i Norwegii w tym roku jedzie swoim Polonezem) została oddana do sprawdzenia szczelności i będzie regenerowana.
Jeszcze istnieje możliwość dostania bloku z silnika 1600 i być może w komorze silnika Czerwonego wyląduje zdrowe serducho 1600, czas pokaże....






Serdecznie dziękujemy Organizatorom zlotu w Tihany za miłe przyjęcie i gościnę, było warto pojechać nawet Czerwonym Żółwiem :)